Poseł Prawa i Sprawiedliwości w ten sposób w audycji "Rozmowy pod krawatem" skrytykował reakcje na słowa kandydata na ministra do spraw Europejskich. Konrad Szymański po zamachach w Paryżu powiedział, że Polska jest gotowa przyjąć uchodźców tylko, gdy będą gwarancje bezpieczeństwa. Wywołał tym falę krytyki pod swoim adresem - między innymi organizacji walczących o prawa człowieka.

Zdaniem Joachima Brudzińskiego, Szymański ma dużo racji, a zachodnia Europa próbuje zrzucić odpowiedzialność za uchodźców na Polskę.

- Sami sobie zgotowali ten pasztet, chociażby te słynne "Herzlich willkommen" w wykonaniu pani kanclerz Angeli Merkel. Otwieranie szeroko drzwi, zapraszanie setek tysięcy uchodźców i mówienie: Przyjmiemy każdego, przybywajcie, czekamy na was. A jak się zrobiło gorąco na niemieckim podwórku, czy w tym wypadku w innych państwach, no to: Polaczki teraz przyjmujcie tych, których my nie jesteśmy w stanie - komentuje Brudziński.

Terroryści z państwa islamskiego zamachy w Paryżu przeprowadzili w piątek. Zginęły 132 osoby.

Posłuchaj i zobacz wszystkie "Rozmowy pod krawatem".