Piotrowska nie chciała jednak zdradzać szczegółów działań podjętych przez PZŁ, tłumacząc to dobrem sprawy. Przyznała jednak, że opracowywane dokumenty będą dotyczyły utrudniania prowadzenia polowania zorganizowanego przez członków Koła Łowieckiego "Bażant" ze Szczecina.

W sobotę aktywiści z Inicjatywy na Rzecz Zwierząt Basta! uniemożliwili myśliwym łowy pod Kołbaskowem. W ten sposób uczczony miał być "Hubertus", czyli święto rozpoczynające sezon polowania jesienno-zimowego. Obrońcy zwierząt w grupach rozeszli się po lesie, gdzie miało odbywać się strzelanie. Na miejscu interweniowała policja, kilkadziesiąt minut później myśliwi odjechali.

Wszystko wskazywało na to, że polowanie się nie odbyło, jednak - jak potwierdził nam Bartosz Bukowski z Okręgowego Związku Łowieckiego w Szczecinie - zostało ono dokończone. Myśliwi pojechali w inne miejsce, gdzie - według zapewnień - bezpiecznie i legalnie uczcili swoje święto.

Na razie nie wiadomo czy sprawa trafi do sądu, czy też do prokuratury. Jak zapewnia Polski Związek Łowiecki, jego prawnicy traktują sprawę priorytetowo.