Radio Szczecin
Tymczasem toczy się "wojna podjazdowa" na... memy. Dlaczego jest na nich "keczupik"? To pokłosie komentarza radnej Małgorzaty Jacyny-Witt z niedzielnej "Kawiarenki politycznej" Radia Szczecin. Mat. Internauci
Fragment odpowiedzi na złożone przez jednego z radnych pismo ws. zmian w statutach rad osiedli.
Osiedlowi radni idą na wojnę z częścią miejskich radnych: przygotowują złośliwe memy z "keczupikiem". Jest to nawiązanie do słów z "Kawiarenki politycznej" Radia Szczecin, ale chodzi przede wszystkim o skierowane przez "osiedlowców" pismo i idąca za tym decyzja prawników wojewody, aby przyjrzeć się zmianom w statutach rad osiedli przeforsowanych na sesji rady miasta.
Klub Radnych Bezpartyjni i prezydent odpierają zarzuty i tłumaczą, że współpracują dla dobra Szczecina. Czy zapis o zakazie łączenia funkcji w zarządzie rady osiedla i jednoczesne zasiadanie w radzie miasta jest zgodny z przepisami - na ostateczne rozstrzygnięcie prawników wojewody poczekamy 30 dni.
Tymczasem toczy się "wojna podjazdowa" na... memy. Dlaczego jest na nich "keczupik"? To pokłosie komentarza radnej Małgorzaty Jacyny-Witt z niedzielnej "Kawiarenki politycznej" Radia Szczecin.
- Marnotrawienie środków publicznych, wyrzucanie pieniędzy na imprezki pana prezydenta z bazą pod tak zwanych "bezpartyjnych" lub inaczej: bezrefleksyjnych jest żałosne... Wyobraźcie sobie państwo cały ten wyjazd, kiełbaski przy ognisku, wzajemne polewanie się keczupikiem... - tak mówiła o wspólnym wyjeździe nad morze "osiedlowców" i Piotra Krzystka.
W odpowiedzi, na memach przygotowanych przez "osiedlowców", czytamy o cenie "keczupiku": "równej poziomowi inteligencji Jacyny-Witt".
Złożyli oni także u wojewody inne pismo, podkreślają, że miejscy radni zignorowali informację o ogłoszeniu kolejnych konsultacji w sprawie zmian w statutach rad.
Podpisało je 28 z 37 przewodniczących rad osiedli.
Dodaj komentarz 2 komentarze
Zapewne większość przewodniczących zrobiła prywatę i podpisała się pod tym nie pytając swoich radnych .Nie jednokrotnie tak było ,że przewodniczący czuje się bez karnie i ignoruje zdanie innych tym tematem również powinno się zająć .
Gdyby sformułowanie radnej niezależnej było nietrafione, osiedlowcy wcale by się nim nie przejęli, ale widząc tak chamski atak, trudno nie oprzeć się wrażeniu, że uwaga była bardzo celna.
Swoją drogą, ciekawe, czy zapłacili firmie Kotlin za użycie wizerunku ich produktu w pejoratywnym znaczeniu.
Pamiętajmy, że dobra riposta to domena wyłącznie osób inteligentnych.
