Kwiaty złożyli oficjele a także zwykli mieszkańcy, których przybyło pod pomnik marszałka kilkuset.

- To jest nasze największe święto. A potem może Boże Narodzenie jak kto chce. - Chciało mi się przyjść. Warto było. Żeby świętować i pokazać dzieciom, że to jest ważny dzień. Dlaczego świętujemy i co to jest niepodległość. - Jestem zdecydowanie przekonany, że warto przyjść. Jest chłodno, a mimo tego ludzie przyszli i chcą pokazać, że też są zainteresowani żeby Polska była Polską - mówili mieszkańcy.

Były poczty sztandarowe a także asysta orkiestry wojskowej. Uroczystość została zorganizowana przez wojewodę zachodniopomorskiego Krzysztofa Kozłowskiego.

- Ta rocznica, to wspomnienie, to również czas uszanowania tych wielkich osób, które doprowadziły do tego, że Polska po okresie 123 lat niewoli, 99 lat temu na nowo powróciła na mapę Europy i świata - mówił Kozłowski.

Modlitwę w intencji tych, który oddali życie za ojczyznę, poprowadził ksiądz biskup Grzegorz Wejman.

- Boże w swoim niepojętym miłosierdziu wejrzyj na naszych braci i siostry, którzy stali się ofiarami przemocy i ucisku. I oddali swe doczesne życie w obronie wolności naszej ukochanej Rzeczypospolitej Polskiej - mówił Wejman.

Pomnik Marszałka Józefa Piłsudskiego przy placu Szarych Szeregów jest miejscem, gdzie od lat zbierają się mieszkańcy Szczecina, aby oddać część tym, którzy wywalczyli Polsce niepodległość w 1918 roku.