Muzyk mówił o promowaniu zdrowego trybu życia i sportu. Zdradził też, że miał już kiedyś propozycję występu na gali bokserskiej, ale ją odrzucił. Kolejną - walki w klatce - rozważyłby.

- Mam fazę na to, żeby próbować sprawdzać się w różnych dziedzinach życia. Jeżeli chodzi o występ w MMA, gdyby się uprzeć, to motywacją musiałyby być pieniądze, ponieważ sport zostawiam sportowcom - wyjaśniał raper.

Tymczasem najpopularniejsza w Polsce federacja mieszanych sztuk walki - KSW - od kilku lat zaprasza na konfrontacje ludzi, którzy nie są profesjonalnymi "fighterami", ale znanymi twarzami, m.in.: aktora Tomasza Oświęcińskiego, rapera Popka, strongmana Mariusza Pudzianowskiego czy kulturystę Roberta Burneikę.