Jak mówił po rozmowie Roman Weczer, humory uczestników Narodowej, Zimowej Wyprawy na K2 dopisują.

- Widzieliśmy się ze wszystkimi uczestnikami, którzy w tej chwili są w bazie, także z tymi, którzy wrócili z akcji ratunkowej z Nanga Parbat, czyli Adamem Bieleckim i Denisem Urubką - dodawał Weczer. - Nigdy w Polsce nie było takiego bezpośredniego łączenia z sali z imprezy z bazą pod taką górą.

Kierownik wyprawy na K2 Krzysztof Wielicki mówił, że teraz ekipa czeka na lepszą pogodę. - Pogoda jest zła. Wieje i jest zimno. Zdarzyły się tylko dwa ładne dni, podczas których mogliśmy zrobić coś więcej. Liczymy na to, że za kilka dni pogoda się poprawi i będziemy mogli założyć trzeci obóz - prognozował Wielicki.

Członkowie wyprawy na K2 Adam Bielecki, Denis Urubko, Jarosław Botor i Piotr Tomala tydzień temu ruszyli z pomocą dwójce himalaistów: Tomaszowi Mackiewiczowi oraz Francuzce Elisabeth Revol, którzy utknęli pod szczytem góry Nanga Parbat. Po heroicznej akcji ratunkowej udało się odnaleźć Francuzkę, do Mackiewicza himalaiści jednak nie dotarli.

K2, mierzący 8611 metrów nad poziomem morza, jest drugim co do wysokości szczytem na świecie i ostatnim niezdobytym zimą. Polacy wejściem na jego wierzchołek chcą zakończyć historię zimowej eksploracji Himalajów i Karakorum. Narodowa wyprawa działa na zboczach ośmiotysięcznika od blisko miesiąca.

7. Przegląd Filmów o Górach "O! GÓRY" im. Tadeusza Piotrowskiego w Szczecinie potrwa do niedzieli. Odbywa się w auli Wydziału Elektrycznego Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego przy ulicy 26 Kwietnia. W programie są także: spotkania z ludźmi gór oraz promocje najnowszych wydań literatury związanej z górami.