W Szczecinie manifestacje pierwszomajowe odbywały się na alei Wyzwolenia.

- Generalnie historycznie 1 maja jest świętem ruchu socjalistycznego. Jeśli popatrzymy na okres międzywojenny, tu zawsze były dwa pochody: socjalistów z PPS-u i komunistyczny. Natomiast w okresie PRL to święto zostało zawłaszczone przez władzę komunistyczną. 1 maja, który miał być świętem ludzi pracy, de facto stał się manifestacją poparcia dla władzy komunistycznej, pewnym rytuałem - mówi profesor Krzysztof Kowalczyk.

Trybuna honorowa była ustawiona na przeciwko dzisiejszego centrum handlowego.

- Proszę zwrócić uwagę, że na trybunie stali zawsze dygnitarze partyjni i państwowi, a uczestniczący w tych pochodach oddawali im swoisty hołd. Była to niejako forma legitymizacji władzy komunistycznej w Polsce - mówi Kowalczyk.

W pochodach brali udział przedstawiciele dużych zakładów pracy, uczniowie i służba zdrowia. Przemarsz był na bieżąco komentowany. W tym czasie z samochodów sprzedawano w mieście towary trudne do nabycia w sklepach.

Ostatni oficjalny pochód pierwszomajowy władze komunistyczne zorganizowały w 1989 roku.