Od kilku dni przywrócono tam wprawdzie ruch tramwajów, ale budowanym rondem jeszcze dość długo pojedziemy tak jak teraz, tylko jedną stroną. Miało zostać w pełni otwarte na przełomie lutego i marca, ale nie będzie.

Wszystko związane jest z problemami związanymi z przebudową wiaduktu w pobliżu kąpieliska Arkonka - powiedział Paweł Knap, dyrektor szczecińskiego oddziału Spółki Eurovia.

- Najpoważniejszym problemem jest wiadukt, bo przez niego idzie duża magistrala wodociągowa, której jeśli nie przebudujemy, to pewnych elementów na Szafera nie możemy zrobić - mówi Knap.

Termin otwarcia ronda trzeba było przełożyć - dodaje Knap.

- Na skończenie całego ronda mamy czas do lipca. Są kolizje budowlane, które musimy zakończyć i na tej części w kierunku Szafera, jest jeszcze dużo do zrobienia - mówi Knap.

Na początku marca w ramach tej samej inwestycji rusza przebudowa pętli tramwajowej w Lesie Arkońskim.