Sąd uwzględnił zażalenia na zatrzymanie i środki zapobiegawcze złożone przez byłego przewodniczącego KNF Andrzeja Jakubiaka i byłego zastępcę przewodniczącego KNF Wojciecha Kwaśniaka. Sprawa dotyczy nieprawidłowości w nadzorze KNF nad SKOK-iem Wołomin.

Zbigniew Ziobro przypomniał, że przeciwko byłym szefom KNF prowadzone jest postępowanie. - Prokuratura słusznie prowadzi postępowanie wobec strat sięgających przeszło dwóch miliardów złotych w wyniku niefrasobliwości, nierzetelności, braku należytych działań ze strony KNF-u. Odsyłam do wczorajszych decyzji. Mam oświadczenie PAP. Ten sam KNF podjął decyzję, które nie polski, ale szwedzki sąd wycenił na 650 mln złotych. Tyle będziemy musieli zapłacić jako państwo na skutek decyzji KNF-u w tym samym składzie, w tym samym okresie, kiedy rzecz dotyczy sprawy prowadzonej przez prokuraturę - powiedział Ziobro.

Prokuratora zarzuca byłym szefom KNF, że od października 2013 roku do września 2014 roku działali na szkodę interesu publicznego i prywatnego.