Znaleziono ją w Kanale Piastowskim przy przeprawie promowej Karsibór w Świnoujściu. Chodzi o ważącą ponad 5,5 tony bombę o nazwie Tallboy, zrzuconą przez RAF prawdopodobnie podczas nalotu w kwietniu 1944 roku, gdy zatopiono krążownik Lützow.

- W piątek w sprawie neutralizacji niewybuchu zebrał się wojewódzki sztab kryzysowy - mówi Agnieszka Muchla-Łagosz, rzecznik prasowy zachodniopomorskiego wojewody. - Służby pracują. Rozważane są różne warianty. Przygotowujemy się do tego, żeby ten niewybuch w sposób bezpieczny i odpowiedzialny jak najszybciej został usunięty z toru wodnego.

Komandor podporucznik Grzegorz Lewandowski, rzecznik prasowy 8 Flotylli Obrony Wybrzeża mówi, że jeszcze nigdy wcześniej jednostka nie neutralizowała tak wielkiego niewybuchu. Będzie się to wiązało z ewakuacją części mieszkańców Świnoujścia.

- Waga bomby to było ponad 5,5 tony. Długość blisko 6,5 metra, średnica prawie jeden metr. Znaczący obiekt i nie mieliśmy wcześniej do czynienia z tak dużym obiektem - podkreśla Lewandowski.

W miejscu, w którym odnaleziono niewybuch Urząd Morski zamknął akwen w promieniu 50 metrów. Miejsce znaleziska oznaczone jest żółtą boją. Ruch promów odbywa się normalnie.