Po kilku miesiącach odnawiania hallu dawnego kina - zgodnie z zapewnieniami spółki, która teraz zawiaduje tym miejscem - miała odbyć się tam w piątek gala stand-upu z Mariuszem Kałamagą, a w sobotę duża impreza z muzyką elektroniczną.

Nie wszystko w hallu jest gotowe - tłumaczy Piotr Trafny ze spółki MKFX, która jest operatorem Kosmosu.

- Niestety wspólnie z organizatorami tych wydarzeń podjęliśmy taką, a nie inną decyzję. Lokal nie jest jeszcze gotowy. Walczyliśmy do samego końca, stąd komunikat dopiero w ostatniej chwili, ale nie udało się. Nie chciałbym się wgłębiać w przyczyny - tłumaczy Trafny.

"Powodem przeniesienia imprezy na Łasztownię jest fakt, że operator Kosmosu nie zdążył uzyskać na czas wszystkich niezbędnych dokumentów i zezwoleń abyśmy mogli tam zorganizować nasze wydarzenie. Jako, że odwołanie imprezy nie wchodziło w grę, byliśmy zmuszeni znaleźć alternatywne miejsce, w którym Bass Planet będzie mogło się odbyć. Operator obecnie pomaga nam przenieść imprezę, wiec nie mamy do niego żadnych roszczeń. Takie sytuacje czasem się zdarzają i najważniejszym dla nas jest, aby impreza się odbyła i dokładnie tak się stanie. Jedyna zmiana jaka nastąpi, to zmiana lokalizacji imprezy. Wszystko inne pozostaje bez zmian."

Wydarzenia które są przeniesione odbędą się na Łasztowni. Piątkowy stand-up i sobotnia impreza "Bass Planet" odbędą się w sali "Cielętnik" przy Starej Rzeźni.

Operator zapewnia, że kolejne zaplanowane na listopad wydarzenia odbędą się już w Kosmosie. To między innymi koncert zespołów Happysad i Sweet Noise.

Firma MKFM była odpowiedzialna m.in. za klub "Peron Piąty". Kino na razie nie będzie działać, choć w przyszłości operator planuje uruchomić salę.

Kino Kosmos powstało w 1959 roku. Od 16 lat nie działa. W 2013 roku budynek kupiła Mark Invest. W tym roku podpisała umowę z MKFX na czas nieokreślony.