Jacyna-Witt zapowiedziała też, że w tej sprawie złoży wniosek przeciwko miastu.

- Mamy tu ewidentne poświadczenie nieprawdy. Inwestor, czyli gmina miasto Szczecin potwierdziła zakończenie inwestycji, a wszyscy widzieliśmy, że to wcale nie był koniec - powiedziała radna niezależna. - Cały czas trwały tam prace budowlane. To nie były usterki.

Małgorzata Jacyna-Witt dodała, że będzie wnioskowała, by sprawą Alei Kwiatowej zajęła się prokuratura spoza naszego miasta. Przyznała, że do szczecińskiej straciła zaufanie po głośnej sprawie mieszkania prezydenta miasta przyznanego z tzw. "puli dla niezbędnych".

Przebudowa alei trwała prawie dwa lata i pochłonęła 8 milionów złotych. Wykonawca przesuwał termin oddania jej do użytku pięć razy.

Posłuchaj "Rozmowy pod krawatem" i zobacz wideo.