Na niespełna dwa tygodnie przed świętami Bożego Narodzenia namawiamy, aby przy tej okazji - skoro mamy więcej czasu w domu - spróbować "pobawić się" fotografią produktową. W tej Migawce odwiedzamy w studiu fotograficznym Ryszarda Filipowicza, dyrektora kreatywnego agencji Oskar Wegner. I tam, za pomocą tylko jednej lampy, kalki technicznej i lustra próbujemy robić zdjęcia produktowe. Które znajdziecie zresztą poniżej, w tym akapicie. Przy tej okazji, o ile kogoś zainteresował temat, zapraszamy do czytania książki i oglądania strony niemieckiego fotografa reklamowego: adres schuyfotografie.de Rozmawiamy także o najnowszym najdroższym zdjęciu świata: sprzedanym na aukcji za 6,5 miliona dolarów...