Impulsem do zaproszenia fotografa dzikiej przyrody do Migawki była informacja, że na dopiero co zakończonych targach Photokina w Kolonii można było oglądać zdjęcia także Mateusza Piesiaka. Ale usłyszeliśmy o nim już dużo wcześniej, gdy podziwialiśmy kadry, jakimi zdobywał laury na niezwykle prestiżowym konkursie Wildlife Photographer of the Year. Mateusz Piesiak ma dwadzieścia lat a w jego fotograficznej "cefałce" doprawdy imponująca liczba nagród i wyróżnień. Ale nie o tym rozmawiamy w głównej mierze - a raczej o urokach fotografowania dzikiej przyrody. O wstawaniu przed 3 rano, budowaniu czatowni i - w zamian - oglądaniu doprawdy niesamowitych widoków, które można też podziwiać na stronie autora. Na koniec parę słów o kolejnych Plenerach Migawki - więcej szczegółów poniżej, w Aktualnościach - pewne jest to, że w październiku spotkamy się aż dwa razy!