Ktoś mógłby się zastanowić, dlaczego mówimy w Migawce o wydarzeniu, które odbywa się kilkaset kilometrów od Szczecina? Miesiąc Fotografii w Krakowie to festiwal z długą tradycją, a że w tym roku odbywa się także on-line, w internecie, nadarzyła się wreszcie okazja, aby zaprosić na imprezę słuchaczy Migawki. Oczywiście nie wszystko znajdziecie na stronie internetowej, część wystaw jest do obejrzenia w Krakowie, ale jak zapewnia w rozmowie z nami dyrektor artystyczna Festiwalu Joanna Gorlach - jeszcze wiele ciekawych materiałów o fotografii znajdzie się w internecie. Więc mimo odległości, w tym roku także w Szczecinie (bądź jakimkolwiek innym miejscu) możemy wziąć w tym udział.
Posłuchajcie, jak było w zeszłą niedzielę na otwarciu 129 Pleneru Migawki "S jak Szczecin". Spotkaliśmy się na Wałach Chrobrego, a żeby zrobić zdjęcie rodzinne uczestników naszego spotkania, takie jakie je widzicie w galerii na stronie radioszczecin.pl/migawka - trzeba było wdrapać się na skarpę, założyć teleobiektyw i wykorzystać jego właściwości. Tak naprawdę, o tym był nasz Plener. Spacer, podczas którego warto było poćwiczyć "widzenie jak aparat". Czyli można było temat "S jak Szczecin" potraktować jako indywidualne, warsztatowe zajęcia poświęcone zarówno wyszukiwaniu tej linii prowadzącej w kształcie litery S - a później takiemu dobieraniu optyki i ogniskowej, aby jak najciekawiej pokazać go na zdjęciu. O Waszych kadrach oczywiście też w audycji rozmawiamy.
W momencie publikacji tej audycji, w niedzielę, ruszamy na 129. Plener Migawki "S jak Szczecin". W ubiegłym tygodniu rozmawialiśmy o tym temacie ze szczecińską fotografik Anną Niemiec - a teraz z artystą, który regularnie się w audycji pojawia, Cezarym Dubielem, wyruszyliśmy na zajęcia praktyczne w teren. To też była okazja, żeby przymierzyć się do zrobienia zdjęcia uczestników 129. Pleneru Migawki. Oczywiście zobaczycie je w przyszłym tygodniu, a teraz - poniżej - dosłownie cztery kadry "esek" z okolicy Wałów Chrobrego. Wystarczyło tylko zmienić obiektyw, aby z tych samych miejsc zrobić zupełnie inne kadry. W czerni i bieli, aby podkreślić kształt.
Wreszcie powoli wracamy do normalności. Ale i uważnie też posłuchajcie audycji, o tym jaka jest idea tego naszego Pleneru Migawki - bo jednak wciąż musimy pamiętać o ograniczeniach w kontaktach międzyludzkich. Stąd też propozycja spaceru po Szczecinie, najlepiej w jak najmniejszych grupach. Nawet pomysł na zdjęcie rodzinne do tego dopasujemy. Posłuchajcie zresztą audycji, zaprosiliśmy do studia szczecińską fotografik Annę Niemiec i rozmawiamy o "szczecińskich esach-floresach" i dokładnie wyjaśniamy, co dokładnie jest tematem najnowszego naszego spotkania. Szczegóły - gdzie i kiedy na chwilę się spotykamy - poniżej w dziale Aktualności i oczywiście także w audycji. Zerknijcie też koniecznie na profil Lubię Szczecin - fotografia Anna Niemiec - tam "esów" nie brakuje.