Przełamania nie było. Pogoń - Lechia: 0-1 [DUŻO ZDJĘĆ]

Sport 2020-06-21 13:17 Artur Dyczewski, Jacek Rujna

Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]

Piłkarze Pogoni od porażki rozpoczęli występy w grupie mistrzowskiej ekstraklasy. Szczecinianie przegrali u siebie z Lechią Gdańsk 0:1.

Piłkarze Pogoni rozegrali najlepszy w tym roku mecz, ale zeszli z boiska pokonani. W 27. minucie Kenneth Saief wyprowadził Lechię na prowadzenie. W 9 minut później Lechia mogła prowadzić 2-0, ale wychowanek i były zawodnik Pogoni, Łukasz Zwoliński nie wykorzystał rzutu karnego podyktowanego przez sędziego Pawła Gila. Strzał wychowanka Pogoni znakomicie obronił bramkarz Portowców Chorwat Dante Stipica.

W drugiej połowie ekipa trenera Kosty Runjaića miała przewagę, ale nie potrafiła zdobyć wyrównującej bramki. Niepocieszony po spotkaniu był obrońca Dumy Pomorza David Stec.

- Chcieliśmy wygrać ten mecz. Niestety nie udało się, ale widać, że rozegraliśmy bardzo dobry mecz. Szkoda, że piłka nie chciała wpaść, bo było wiele sytuacji. Trzeba dalej tak grać, bo dobrze to dziś wyglądało. Nie dopuszczaliśmy przeciwnika do wielu sytuacji. Musimy poprawić skuteczność, bo można było wygrać 3:2 albo 4:2. Dziś się nie udało, ale za parę dni kolejna szansa i będziemy walczyć - powiedział Stec.

Po raz pierwszy po restarcie rozgrywek o mistrzostwo Polski na trybunach byli kibice Dumy Pomorza. Mecz z Lechią obserwowało 999 osób. Fani po spotkaniu byli zadowoleni z powrotu na stadion, ale zmartwiła ich porażka z Lechią.

- Jest duża radość, że znowu można oglądać Pogoń. Z synem przychodzimy od siedmiu lat, praktycznie na każdy mecz, więc przerwa była trudna. Pogoń dobrze grała, ale niestety znowu porażka, ale kibicujemy dalej - zapowiedział fan Portowców.

Dobra gra, wynik gorszy, Szkoda tego wyniku, kibice chcą więcej. Szkoda niewykorzystanych sytuacji, należy dalej kibicować i być z zespołem na dobre i na złe - dodał kolejny z sympatyków Pogoni.

- Jak prezes wysprzedaje pół składu, to co my możemy zrobić? - pytał jeden z kibiców.

W tabeli Pogoń zajmuje ósme miejsce. W kolejnym ligowym spotkaniu Portowcy w środę na wyjeździe zmierzą się z Lechem Poznań.

Gole:

0:1 - Kenneth Saief 27’

Pogoń Szczecin: 1. Dante Stipica - 22. David Stec, 13. Konstantinos Triantafyllopoulos, 23. Benedikt Zech, 77. Ricardo Nunes - 16. Santeri Hostikka (7. Michalis Manias 82’), 54. Maciej Żurawski (63. Hubert Turski 69’), 8. Damian Dąbrowski, 14. Kamil Drygas [C] (9. Adam Frączczak 77’), 29. Marcin Listkowski - 25. Paweł Cibicki.

Lechia Gdańsk: 12. Dusan Kuciak - 19. Karol Fila, 25. Michał Nalepa [C], 23. Mario Maloca, 4. Rafał Pietrzak - 35. Kenneth Saief, 7. Maciej Gajos, 36. Tomasz Makowski, 88. Jakub Kałuziński (6. Jarosław Kubicki 61’), 20. Conrado (11. Jaroslav Mihalik 58’) - 24. Łukasz Zwoliński

Żółte kartki: Dąbrowski, Listkowski, Drygas - Saief, Zwoliński, Nalepa

Relacja Artura Dyczewskiego w Wiadomościach o godzinie 15.

Relacja Artura Dyczewskiego z godz. 14

Relacja Artura Dyczewskiego z godz. 13

Niepocieszony po spotkaniu był obrońca Dumy Pomorza David Stec.

Fani po spotkaniu byli zadowoleni z powrotu na stadion, ale zmartwiła ich porażka z Lechią.

Dodaj komentarz 2 komentarze

Zdzislaw123 2020-06-21, godz. 14:54

I komu oni budują ten stadion może wstrzymać tą budowę ?

mackam 2020-06-21, godz. 16:02

brawo patalachy kolejna znakomita porazka na koncie a tak zapowiadali walke o mistrza niech stadion buduja z wlasnych pieniedzy a nie naszych prywatnej druzynie z publicznych pieniedzy buduja siedzibe