W tym roku Pogoń miała otrzymać z budżetu miasta około 3 milionów złotych. Prezes klubu, Jarosław Mroczek chciałby, aby ta suma była dwa razy większa.

- Kryzys dotyka również nas. To wszystko co sobie zakładaliśmy, będąc w I lidze i walcząc o awans do ekstraklasy, nie może być niestety zrealizowane do końca - wyjaśniał Mroczek.

Dodał też, że sytuacja klubu jest stabilna. Pytanie tylko, na jak długo.

- Jeśli chcemy, aby Pogoń funkcjonowała w ekstraklasie na mocnym fundamencie, to musimy poprosić pana prezydenta, aby spróbował silniej zaangażować się finansowo - tłumaczył prezes Portowców.

W odpowiedzi na apel zarządu Pogoni miasto przesłało komunikat, w którym czytamy, że Piotr Krzystek od lat konsekwentnie wspiera klub finansowo. Decyzję prezydenta poznamy w środę.

Czy jesteś za tym, aby Pogoń Szczecin dostała dodatkowe miliony?