W poniedziałek po długiej walce z chorobą zmarł Jacek Polaczek. Aktor Teatru Polskiego miał 74 lata. Z Teatrem Polskim w Szczecinie był związany od 2003 roku. Przez lata związany także jako aktor z Polskim Radiem Szczecin, wystąpił w kilkudziesięciu audycjach i słuchowiskach radiowych w reżyserii Waldemara Modestowicza i Sylwestra Woronieckiego. Laureat szczecińskich plebiscytów teatralnych - Nagrody Artystycznej Miasta Szczecina w 2000 r. I Bursztynowego Pierścienia w 2009 roku za najlepszą rolę sezonu - postać Ojca i Króla w ”Ślubie” Witolda Gombrowicza w reżyserii Waldemara Modestowicza.
Ostatnie przedstawienie z udziałem Jacka Polaczka na scenie Teatru Polskiego to „Skarpetki, opus 124" Daniela Colasa w reżyserii Adama Opatowicza. To spektakl rozpisany niczym partytura na dwa instrumenty - aktorów. Aktorzy grają Aktorów. Aktorów po przejściach, którzy podejmują wyzwanie powrotu na sceniczne deski przygotowując - napisany przez jednego z nich - spektakl słowno-muzyczny. Dwie silne osobowości, dwa różne charaktery, dwie odmienne drogi zawodowe… Wszystkie te czynniki to doskonała pożywka dla sytuacji konfliktowych. W spektaklu zagrali - Jacek Polaczek i Wojciech Pszoniak.
Ostatnie przedstawienie z udziałem Jacka Polaczka na scenie Teatru Polskiego to „Skarpetki, opus 124" Daniela Colasa w reżyserii Adama Opatowicza. To spektakl rozpisany niczym partytura na dwa instrumenty - aktorów. Aktorzy grają Aktorów. Aktorów po przejściach, którzy podejmują wyzwanie powrotu na sceniczne deski przygotowując - napisany przez jednego z nich - spektakl słowno-muzyczny. Dwie silne osobowości, dwa różne charaktery, dwie odmienne drogi zawodowe… Wszystkie te czynniki to doskonała pożywka dla sytuacji konfliktowych. W spektaklu zagrali - Jacek Polaczek i Wojciech Pszoniak.