37 lat temu, 30 sierpnia 1980 roku, komunistyczne władze reprezentowane przez wicepremiera Kazimierza Barcikowskiego podpisały porozumienie ze strajkującymi w Stoczni Szczecińskiej, na czele których stał Marian Jurczyk. Było to jedno z porozumień, kończących falę strajków w sierpniu 1980 roku. Następnego dnia (31 sierpnia) podpisano porozumienie w Gdańsku, a 3 września w Jastrzębiu.
Władze zgodziły się między innymi na rejestrację NSZZ Solidarność, uwolnienie więźniów politycznych, postawienie pomnika ofiar grudnia 1970 roku i przeprowadzenie reform gospodarczych.
Bez podpisania w Szczecinie porozumień sierpniowych nie wiadomo, czy byłyby porozumienia gdańskie dzień później - mówił w środę w kazaniu arcybiskup Andrzej Dzięga, który z okazji 37. rocznicy tych wydarzeń odprawił mszę w intencji ludzi pracy. Hierarcha wspominał też polską historię, z której trzeba wyciągać wnioski na przyszłość. Uroczystości szczecińskiego Sierpnia '80 miały miejsce także w samo południe przed bramą główną Stoczni Szczecińskiej. Rozpoczął je sygnał syreny stoczniowej.
Przed oficjalnymi uroczystościami, o godz. 9.00 przed bramą stoczni kwiaty złożyli marszałek Pomorza Zachodniego Olgierd Geblewicz wraz z parlamentarzystami Platformy Obywatelskiej.
O godz. 18.00 w hotelu Vulkan zaprezentowany został film „Robotnicy ’80” w reżyserii Andrzeja Chodakowskiego i Andrzeja Zajączkowskiego. Pokaz zorganizował szczeciński oddział Instytutu Pamięci Narodowej. Po projekcji odbyła się dyskusja dotycząca codzienności szczecińskiego strajku z 1980 r. Wzięli w niej udział uczestnicy wydarzeń sprzed 37 lat, m.in. Stefan Kozłowski, Łucja Plaugo, Tomasz Zieliński i Mieczysław Ustasiak.
Władze zgodziły się między innymi na rejestrację NSZZ Solidarność, uwolnienie więźniów politycznych, postawienie pomnika ofiar grudnia 1970 roku i przeprowadzenie reform gospodarczych.
Bez podpisania w Szczecinie porozumień sierpniowych nie wiadomo, czy byłyby porozumienia gdańskie dzień później - mówił w środę w kazaniu arcybiskup Andrzej Dzięga, który z okazji 37. rocznicy tych wydarzeń odprawił mszę w intencji ludzi pracy. Hierarcha wspominał też polską historię, z której trzeba wyciągać wnioski na przyszłość. Uroczystości szczecińskiego Sierpnia '80 miały miejsce także w samo południe przed bramą główną Stoczni Szczecińskiej. Rozpoczął je sygnał syreny stoczniowej.
Przed oficjalnymi uroczystościami, o godz. 9.00 przed bramą stoczni kwiaty złożyli marszałek Pomorza Zachodniego Olgierd Geblewicz wraz z parlamentarzystami Platformy Obywatelskiej.
O godz. 18.00 w hotelu Vulkan zaprezentowany został film „Robotnicy ’80” w reżyserii Andrzeja Chodakowskiego i Andrzeja Zajączkowskiego. Pokaz zorganizował szczeciński oddział Instytutu Pamięci Narodowej. Po projekcji odbyła się dyskusja dotycząca codzienności szczecińskiego strajku z 1980 r. Wzięli w niej udział uczestnicy wydarzeń sprzed 37 lat, m.in. Stefan Kozłowski, Łucja Plaugo, Tomasz Zieliński i Mieczysław Ustasiak.