Kto do tej pory nie wybudował sobie wymarzonego domu pod lasem – teraz może mieć z tym trudności. Rząd nosi się ze zlikwidowaniem tzw. „wuzetek” czyli decyzji o warunkach zabudowy. Na ich podstawie można się było budować tam, gdzie nie było uchwalonych planów zagospodarowania przestrzennego. Dla wielu inwestorów było to jedyne wyjście, bo obecnie planami objętych jest zaledwie 30 procent powierzchni kraju. W Szczecinie – połowa obszaru miasta. Według zamierzeń rządu teraz będzie można budować domy lub osiedla tylko tam, gdzie są plany lub jest już inna zabudowa. Czyli innymi słowy: nie ma sąsiadów, nie będzie domu. To wywołało falę krytyki w mediach. Z drugiej strony nie brakuje zwolenników likwidacji decyzji o warunkach zabudowy. Wskazują oni na wiele patologii, którym "wuzetki" sprzyjały. Dzięki nim zdarzało się, ze powstawały inwestycje, budzące społeczny opór i protesty.
Goście:
- Wiesława Rabińska - dyrektor Wydziału Urbanistyki i Administracji Budowlanej Urzędu Miasta Szczecin
- prof. Marek Dutkowski, geograf i planista, członek Komitetu Przestrzennego Zagospodarowania Kraju przy Prezydium Polskiej Akademii Nauk
- Norbert Lenart - doradca finansowy i kredytowy, firma Nord Finanse
- Przemysław Wojnarowski - Instytut Studiów Regionalnych; analityk rynku nieruchomości