W miniony wtorek generał broni Sławomir Wojciechowski został nowym dowódcą Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego NATO w Szczecinie. Blisko 400-osobowy sztab przejął od generała broni Manfreda Hofmanna, który odszedł na emeryturę. W uroczystości wziął udział m.in. minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Stanowisko najważniejszego oficera w korpusie jest obsadzane rotacyjnie co 3 lata przez polskich i niemieckich generałów. Wojciechowski podkreślał, że nowe obowiązki to dla niego też nowe wyzwanie. Wcześniej był on Dowódcą Operacyjnym Rodzajów Sił Zbrojnych. Warto nadmienić, że dzisiejszy dzień, czyli 18 września jest znaczący dla historii korpusu NATO w Szczecinie. Dokładnie 19 lat temu trzy państwa założycielskie - Dania, Niemcy i Polska - wciągnęły flagi na maszty w Koszarach Bałtyckich. Tak powstała ta znacząca dla bezpieczeństwa nie tylko Polski, ale i całej flanki wschodniej Sojuszu jednostka. Dodajmy, że kwatera Korpusu w Szczecinie stała się w ostatnich latach najwyższym NATO-wskim dowództwem na wschodzie Sojuszu - monitoruje sytuację w Polsce, Estonii, na Litwie, Łotwie, Słowacji i Węgrzech.
Goście:
- generał broni dr Sławomir Wojciechowski - dowódca Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego z siedzibą w Szczecinie
- Artur Bilski - komandor rezerwy i analityk ds. wojskowych, think-tank Nobilis Media
- Mariusz Sikora - ekspert do spraw obronności i bezpieczeństwa na Uniwersytecie Szczecińskim