Polska wcale nie jest krajem zasobnym w wodę pitną. Wiele państw leżących w cieplejszych strefach klimatycznych ma znacznie bogatsze zasoby, zwykle podaje się tu przykład Egiptu czy Hiszpanii. Problemem w naszym kraju jest nie tylko retencja wód, realizowana za pomocą ogromnych zbiorników i wielomilionowych inwestycji. Kuleje także nasza – mała, "przydomowa" retencja, w postaci zbiorników napełnianych wodą deszczową, albo systemów powtórnego wykorzystania wody bytowej. Co roku gminy wydają komunikaty, zabraniające podlewania ogrodów w godzinach, w których pobór wody przez mieszkańców jest największy. Dodatkowo – nie mamy w zwyczaju oszczędzania wody w naszych domowych gospodarstwach.
Goście:
- Izabela Wesołowska–Kośmider – dyrektor Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Kołbaskowie
- Marek Duklanowski - dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Szczecinie - Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie
- prof. Cezary Podsiadło – Katedra Agronomii Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego
- Małgorzata Brykarz – dyrektor Biura Wody i Energii – Zielony Departament Urzędu Miasta we Wrocławiu (Dep Zrównoważonego Rozwoju)