Bogusław Liberadzki będzie otwierał listę wyborczą Sojuszu Lewicy Demokratycznej w wyborach do europarlamentu w okręgu lubusko-zachodniopomorskim. Tak zdecydowała w niedzielę Rada Krajowa partii.
- To nowe wyzwanie - komentuje Bogusław Liberadzki, obecny europoseł SLD.
- Spróbuję po raz kolejny sprostać oczekiwaniom mieszkańców województwa zachodniopomorskiego i lubuskiego.
Na liście nie ma szefa zachodniopomorskiego SLD Grzegorza Napieralskiego, który liczył na "jedynkę" w naszym okręgu. Jeszcze w niedzielę szef szczecińskiego SLD Dawid Krystek zapowiadał, że jeśli Napieralski wystartuje, to właśnie z tego okręgu.
Zamieszanie na listach zapoczątkowała decyzja Józefa Oleksego, który z przyczyn zdrowotnych zrezygnował ze startu w wyborach. Napieralski miał go zastąpić i dostać "jedynkę" na liście w Poznaniu.
- Leszek Miller argumentował to w taki sposób, że jako osoba rozpoznawalna - były kandydat na prezydenta - mógłbym wygrać z Markiem Siwcem, który jest liderem list Europy Plus. Ja byłem sceptyczny - mówi Napieralski w rozmowie z Radiem Szczecin.
Kolejność na listach zmieniła się ponownie w sobotę, gdy zarząd partii zdecydował, iż szef zachodniopomorskiego SLD może startować z drugiego miejsca w Szczecinie. W Poznaniu "jedynką" została Krystyna Łybacka, była minister edukacji. Napieralski drugiego miejsca na listach kandydatów w Szczecinie nie chciał i wycofał się z wyborów.
- Takie sztuczne przeniesienia z okręgu do okręgu są niewypałem. Wystarczy popatrzeć na przeniesienie Niesiołowskiego z jego Łodzi do Lubuskiego, czy liderów innych okręgów wyborczych do Warszawy. Takie zabiegi są niepoważne - tłumaczy Napieralski.
Na drugim miejscu listy w okręgu lubusko-zachodniopomorskim jest zastępca prezydenta Świnoujścia, Joanna Agatowska. Na trzecim - wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Lubuskiego, Tomasz Wontor.
Wybory do europarlamentu odbędą się pod koniec maja.
- Spróbuję po raz kolejny sprostać oczekiwaniom mieszkańców województwa zachodniopomorskiego i lubuskiego.
Na liście nie ma szefa zachodniopomorskiego SLD Grzegorza Napieralskiego, który liczył na "jedynkę" w naszym okręgu. Jeszcze w niedzielę szef szczecińskiego SLD Dawid Krystek zapowiadał, że jeśli Napieralski wystartuje, to właśnie z tego okręgu.
Zamieszanie na listach zapoczątkowała decyzja Józefa Oleksego, który z przyczyn zdrowotnych zrezygnował ze startu w wyborach. Napieralski miał go zastąpić i dostać "jedynkę" na liście w Poznaniu.
- Leszek Miller argumentował to w taki sposób, że jako osoba rozpoznawalna - były kandydat na prezydenta - mógłbym wygrać z Markiem Siwcem, który jest liderem list Europy Plus. Ja byłem sceptyczny - mówi Napieralski w rozmowie z Radiem Szczecin.
Kolejność na listach zmieniła się ponownie w sobotę, gdy zarząd partii zdecydował, iż szef zachodniopomorskiego SLD może startować z drugiego miejsca w Szczecinie. W Poznaniu "jedynką" została Krystyna Łybacka, była minister edukacji. Napieralski drugiego miejsca na listach kandydatów w Szczecinie nie chciał i wycofał się z wyborów.
- Takie sztuczne przeniesienia z okręgu do okręgu są niewypałem. Wystarczy popatrzeć na przeniesienie Niesiołowskiego z jego Łodzi do Lubuskiego, czy liderów innych okręgów wyborczych do Warszawy. Takie zabiegi są niepoważne - tłumaczy Napieralski.
Na drugim miejscu listy w okręgu lubusko-zachodniopomorskim jest zastępca prezydenta Świnoujścia, Joanna Agatowska. Na trzecim - wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Lubuskiego, Tomasz Wontor.
Wybory do europarlamentu odbędą się pod koniec maja.
Zobacz także
2012-06-12, godz. 11:24
Marendziak ocenia szansę Polaków z Rosjanami
Wielki sukces czy spektakularna porażka? Szanse Polaków z Rosjanami w dzisiejszym meczu EURO 2012 ocenia dziennikarz sportowy TVP Szczecin.
» więcej
2012-06-12, godz. 08:34
Euro 2012: Przed meczem z Rosją Smuda w ciemno wziąłby...
Wiemy, że gramy z naprawdę świetnym zespołem - mówił na konferencji prasowej przed dzisiejszym meczem z Rosją trener polskiej reprezentacji Franciszek Smuda.
» więcej
2012-06-12, godz. 08:08
Dziś gramy z Rosją. Jak typują szczecinianie?
Polska reprezentacja zmierzy się dziś z Rosją w swoim drugim meczu piłkarskich mistrzostw Europy.
» więcej
2012-06-11, godz. 18:58
Fursenko ostrzega rosyjskich kibiców
Prezes Rosyjskiego Związku Piłki Nożnej - Siergiej Fursenko - ostrzegł kibiców z Rosji, że polska policja da im "twardy odpór", jeśli do przejścia na wtorkowy mecz z Polską w Warszawie spróbują wnieść jakieś motywy politycz…
» więcej
2012-06-11, godz. 17:24
Lato: Ze stadionów jestem zadowolony
- Nie mamy się czego wstydzić - tak Grzegorz Lato ocenia organizację futbolowych Mistrzostw Europy przez Polskę i Ukrainę.
» więcej