Gdy w serialu lub filmie pojawia się nawiązanie do Londynu wymagające energicznej piosenki w tle, natychmiast słychać charakterystyczny gitarowy riff i głos Joe Strummera. Jednak "London Calling" to nie zawołanie stolicy Wielkiej Brytanii w kierunku potencjalnych turystów. Wręcz przeciwnie - ta piosenka swoim tekstem powinna przybyszów co najmniej zaniepokoić.