Andrew VanWyngarden powiedział w 2010 roku dziennikarzowi magazynu Mojo, że Ben Goldwasser skomponował "Kids" gdy miał 19 lat. Po pijaku, w akademiku. Natomiast tekst napisał już Andrew, w dniu swoich dwudziestych urodzin, tuż przed zagraniem tego utworu na żywo po raz pierwszy. Dodał też, że chyba trochę inspirował się nostalgicznym klimatem tekstów Davida Byrne'a. Ta historia nie brzmi jak rekomendacja ani nie zapowiada specjalnie wartościowego poematu (cytując klasyka: "Autor raczej Nobla nie weźmie"). Niemniej jednak to nie pierwszy raz w historii muzyki coś dobrego wyszło z młodych, nadużywających i średnio zorientowanych w rzeczywistości artystów. I wbrew pozorom ma to nieco sensu.