„Ostatni raz, kiedy umarłam, miałam na sobie letnie ubrania” – to tytuł najnowszej płyty śląskiego zespołu IKSY z Mikołowa. Na krążku zawierającym jedenaście utworów znalazła się m.in. piosenka Tekno. Muzycy grają na przekór wszelkim trendom, śpiewając przewrotnie i niejednoznacznie, ciągle szukając swojej scenicznej drogi. W tej chwili artyści postawili kolejny krok w stronę muzycznych eksperymentów, które ostatecznie ukształtowały zupełnie nową jakość.
IKSY sporo koncertują. Wystąpiły m.in. w Męskim Graniu, Next Fest czy Tak Brzmi Miasto. Supportowały wielu arystom, choćby Monice Brodce, Julii Pietrusze, Vito Bambino, Happysad, Sorry Boys i AudioFeels. W 2019 roku zostały laureatami kultowego Festiwalu Artystycznego Młodzieży Akademickiej FAMA w Świnoujściu.
W tej chwili promują utwory z najnowszego wydawnictwa, o którym piszą m.in.: Wszystko zaczęło się od stworzenia postaci zainspirowanej powieścią Krzysztofa Vargi – Karolina. Bohaterka płyty wzorowana również na filmowej Amelii, to enigmatyczna dziewczyna, która w każdej piosence przeżywa nową przygodę lub mierzy się z kolejną refleksją na temat otaczającego ją świata. Odbiorca podąża za nią, czasem błądząc po to, aby finalnie zatrzymać się i zadać sobie szereg istotnych pytań.
W tworzeniu albumu oprócz zespołu w składzie: Agata Duda (śpiew, teksty), Radek Kasprzycki (gitara), Filip Bojdoł (skrzypce, instrumenty klawiszowe), Artur Gałeczka (bas i moog) oraz Piotr Harazin (perkusja), wzięli również udział Kuba Dąbrowski oraz Olek Różanek. Artyści po raz pierwszy pracowali także ze znanym producentem Fryderykiem Szulgitą.
Więcej o płycie mówią w wywiadzie, który gorąco polecam.