Helena Raszka to bardzo szczecińska poetka, choć nie urodziła się w tym mieście. Trafiła tu w 1951 roku wraz z mężem, który dostał nakaz pracy w szczecińskiej stoczni. Jako poetka zadebiutowała w 1956 roku na łamach tygodnika „Ziemia i Morze” wierszem "Droga". W 1959 roku opublikowała swój pierwszy tomik wierszy zatytułowany "Okruchy bursztynu". Kolejne tomiki wydawała do 1970 roku. Po strajkach stoczniowców w styczniu 1971, w którym brał udział jej mąż, utwory poetki zostały objęte częściowym zakazem publikacji. Sama przez długie lata nie zgadzała się na publikację tomików poetyckich ze względu na ingerencję cenzury. W ciągu ponad pięćdziesięcioletniej działalności literackiej swoje wiersze drukowała w prasie lokalnej i ogólnopolskiej, także w drugim obiegu.
Współpracowała z Radiem Szczecin, dla którego tworzyła słuchowiska. W audycji Aliny Głowackiej opowiada o swoich związkach z Niechorzem. Czyta wiersze: "Gdzie matka do snu.", "Liwia Łuża" ," Brzegiem morza", "Autoportret nadmorski".
Data emisji: 27 września 1974 roku