Bronisław Komorowski mówił, że początki były bardzo trudne. Zwłaszcza po katastrofie smoleńskiej. Ale mimo to udało się ustabilizować państwo poprzez mianowanie nowego szefa banku centralnego czy nowych dowódców armii.

Prezydent podkreślił też, że ofertę współpracy w sprawach najważniejszych dla Polski skierował do wszystkich sił parlamentarnych m.in. zapraszając do Rady Bezpieczeństwa Narodowego opozycję. Ale nie wszyscy ją przyjęli.


Materiał: Kancelaria Prezydenta/x-news

W środę w południe na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego odbędzie się uroczystość pożegnania prezydenta Bronisława Komorowskiego z Siłami Zbrojnymi Rzeczypospolitej Polskiej. W czwartek przysięgę złoży Andrzej Duda.