Minister Mariusz Błaszczak mówił o znaczeniu wojskowych operacji prowadzonych poza Polską. Służba żołnierzy wpływa zarówno na poziom wyszkolenia armii, jak i na postrzeganie Polski przez sojuszników - mówił szef MON.

- Dziś dziękujemy tym, którzy służą poza granicami naszego kraju, ale jednocześnie służą Polsce - powiedział minister Błaszczak.

Zaznaczył, że wykonywane zadania przekładają się na wzrost bezpieczeństwa nas wszystkich.

Emil Uran - weteran, który zabrał głos w imieniu uczestników zagranicznych misji - zwrócił uwagę na znaczenie tego święta. Organizowanie obchodów pozwala - jak mówił wojskowy - na jednoczenie środowiska weteranów z różnych misji i operacji pokojowych. Wojskowy przypomina, że w ciągu 65 lat, czyli w czasie gdy Polska angażuje się w misje, zadania poza krajem wykonywało ponad 115 tysięcy żołnierzy i pracowników wojska. Polacy służyli na całym świecie w ponad 90 operacjach.

Prezes Stowarzyszenia Rannych i Poszkodowanych w Misjach Tomasz Kloc wyraził nadzieję, że kierownictwo resortu obrony przyspieszy prace nad nowelizacją ustawy o weteranach. Wojskowy zadeklarował pomoc przy opracowywaniu szczegółowych rozwiązań. Tomasz Kloc powiedział, że jego stowarzyszenie jest gotowe współpracować z resortem w zakresie organizacji turnusów rehabilitacyjnych czy pomocy psychologicznej dla poszkodowanych weteranów.

Obowiązująca od siedmiu lat ustawa, która daje przywileje weteranom i weteranom poszkodowanym, ma zostać zmodyfikowana. W ubiegłym roku kierownictwo MON ogłosiło, że chce tak zmienić przepisy, żeby objąć lepszą pomocą medyczną i rehabilitacyjną grupę weteranów najbardziej poszkodowanych na misjach. Szacuje się, że nowelizacja dałaby większe przywileje kilkuset żołnierzom najciężej rannym w trakcie pełnienia służby poza granicami Polski.

W 2011 roku parlament ustanowił 29 maja Dniem Weterana Działań Poza Granicami Państwa. W tym samym dniu obchodzimy Międzynarodowy Dzień Uczestników Misji Pokojowych Organizacji Narodów Zjednoczonych. Pierwsze obchody Dnia Weterana zorganizowano w 2012 roku.