18 lat temu rozwiązany został stacjonujący w Nowym Mieście 47. Szkolny Pułk Śmigłowców. Teraz - jak mówił szef MON - wojsko wraca do regionu. Zdaniem Mariusza Błaszczaka, to ważne wydarzenie zarówno dla zawodowej armii, jak i dla żołnierzy obrony terytorialnej. Obie formacje mają się uzupełniać i wspierać w prowadzonych działaniach. Jak tłumaczył, pierwsi dysponują odpowiednim sprzętem, drudzy doskonale znają teren i lokalną społeczność.

Jak wyjaśniał szef Wojsk Obrony Terytorialnej generał Wiesław Kukuła, w ośrodku będą odbywały się szkolenia i kursy, które umożliwią współpracę żołnierzy WOT, Sił Powietrznych oraz Wojsk Specjalnych. Trafiać tu mają kandydaci do służby w WOT z województw: mazowieckiego, podlaskiego, lubelskiego, podkarpackiego, łódzkiego, świętokrzyskiego, śląskiego i opolskiego. W sumie to około sześciu tysięcy osób rocznie. W planach jest także przeniesienie z Grójca, gdzie obecnie jest formowany, 61. batalionu lekkiej piechoty. Według planów, obiekt zostanie wyposażony w strzelnicę, ośrodek szkolenia walki w terenie zabudowanym oraz halę sportową. Powstać mają również taktyczne tory przeszkód oraz budynki koszarowe.

Ośrodek Szkolenia WOT w Nowym Mieście nad Pilicą zacznie działać w 2021 roku.