Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

W Szczecinie jednym z inicjatorów powołania Obrony Terytorialnej było paramilitarne Stowarzyszenia Gwardia Narodowa. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
W Szczecinie jednym z inicjatorów powołania Obrony Terytorialnej było paramilitarne Stowarzyszenia Gwardia Narodowa. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Piechota wyposażona w nowoczesną broń, której głównym zadaniem ma być gotowość do przeciwstawienia się konfliktom hybrydowym - tak według założeń mają wyglądać Wojska Obrony Terytorialnej, które powstaną z początkiem przyszłego roku.
Zgodnie z planami Ministerstwa Obrony Narodowej, za dwa lata WOT będą liczyć 50 tysięcy żołnierzy. Ustawę o powstaniu piątego rodzaju sił zbrojnych podpisał prezydent Andrzej Duda.

Na temat pomysłu rozmawiali goście programu "Radio Szczecin na Wieczór". Były dowódca wojsk lądowych generał rezerwy Waldemar Skrzypczak mówił na naszej antenie, że w jego ocenie brakuje wizji sformowania tych oddziałów.

- Koncepcja jest dobra, natomiast przygotowanie, sformowanie i osiągnięcie gotowości przez wojska chyba daleko odbiegają od rzeczywistości - mówił gen. Skrzypczak.

Wiceprezes Szczecińskiego Towarzystwa Strzeleckiego Andrzej Sulawiak sugerował z kolei, że - wbrew założeniom - żołnierze Obrony Terytorialnej nie powinni być wykorzystywani w czasie pokoju, np. w przypadku powodzi i innych klęsk żywiołowych.

- Do tego, żeby rozwiązywać kryzys, jakikolwiek kryzys, potrzeba odpowiednich struktur prawnych i społecznych. W tym momencie, jeżeli w miejsce klęski żywiołowej wyślemy nieprzygotowanych żołnierzy czy nieprzygotowane do tego jednostki obrony terytorialnej, to możemy spotkać się z większymi problemami niż samo rozwiązywanie problemu powodzi - komentował Sulawiak.

Krytycy pomysłu powstania Obrony Terytorialnej sugerują, że jej tworzenie spowoduje, że nie będzie pieniędzy na modernizację polskiej armii. Z tym nie zgadzał się Tomasz Rybaczuk, zastępca komendanta Stowarzyszenia Proobronnego "Gwardia Narodowa" w Szczecinie.

- To są nowe siły wojska i tak naprawdę nie mamy w tym temacie doświadczenia w naszym kraju. Aczkolwiek wydaje mi się, że jeśli ktoś bierze się za tak duży projekt jak piąta kolumna sił zbrojnych, to wie co robi - oceniał Rybaczuk.

Według założeń, w całym kraju ma powstać 17 brygad Obrony Terytorialnej. Ochotnicy z regionu będą mogli zgłaszać się do Wojskowej Komendy Uzupełnień od stycznia 2017 roku.

Posłuchaj całej rozmowy w "Radio Szczecin na Wieczór".
Były dowódca wojsk lądowych generał rezerwy Waldemar Skrzypczak mówił na naszej antenie, że w jego ocenie brakuje wizji sformowania tych oddziałów.
Wiceprezes Szczecińskiego Towarzystwa Strzeleckiego Andrzej Sulawiak sugerował z kolei, że - wbrew założeniom - żołnierze Obrony Terytorialnej nie powinni być wykorzystywani w czasie pokoju.
Tomasz Rybaczuk, zastępca komendanta Stowarzyszenia Proobronnego "Gwardia Narodowa" w Szczecinie.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty