Po blisko trzydziestu latach milczenia, w samo południe odezwie się średniowieczny dzwon na wieży kościoła św. Jana w Stargardzie.
Ks. Krzysztof Wąchała, proboszcz parafii św. Józefa przy kościele św. Jana zachęca, by usłyszeć na żywo brzmienie instrumentu liczącego sobie ponad pięć i pół wieku.
- Najpierw rys historyczny tego instrumentu i pozostałych dwóch mniejszych dzwonów przedstawi nam dyrektor stargardzkiego muzeum. Po czym nastąpi już uroczyste błogosławienie, a po modlitwie dzwony zostaną obudzone - informuje ks. Wąchała.
Proboszcz parafii przy kościele św. Jana jest przekonany, że dzwon po konserwacji odzywać się teraz będzie na co dzień i od święta przez kolejne stulecia.
- Skoro w tym roku obchodzimy 560 lat od momentu odlania tego dzwonu, właśnie dla kościoła św. Jana, to jest duża szansa na to, że przez kolejne wieki Stargard będzie mógł być dumny, posiadając taki instrument - dodaje ks. Wąchała.
Koszt renowacji mechanizmów i zawieszenia największego dzwonu w regionie to ponad 400 tys. zł. Prace remontowe sfinansowano dzięki rządowej dotacji przyznanej miastu z programu odbudowy zabytków.
Edycja tekstu: Joanna Chajdas