Minister Sikorski wziął udział w Naradzie Ambasadorów Republiki Francuskiej i spotkał się ze swoim odpowiednikiem Jean-Noëlem Barrotem. Jak podkreślił, nowy traktat "będzie ilustrował głębię i bogactwo relacji" z Francją:

Radosław Sikorski zapewnił, że Polska i Francji będą wspólnie "koordynować działania w obliczu złożonej sytuacji geopolitycznej" na świecie, szczególnie w kontekście wojny na Ukrainie.

Szef francuskiej dyplomacji podkreślił, że nacisk Polski na kwestie bezpieczeństwa w ramach prezydencji w Radzie Unii Europejskiej jest niezwykle ważny: "Europa musi ponownie stać się panem własnego bezpieczeństwa - czy to w zakresie obrony, bezpieczeństwa granic, czy też w obszarze konkurencyjności, aby uniknąć pozostania w tyle za Stanami Zjednoczonymi lub Chinami. Europa musi również być zdolna do obrony swojego modelu demokratycznego, który jest dziś narażony na ataki ze strony reżimów autorytarnych."

Ministrowie Sikorski i Barrot zgodzili się, że Europa powinna więcej inwestować we własne bezpieczeństwo i obronność. Wspólnie też potwierdzili, że pokojowe zakończenie wojny na Ukrainie musi uwzględniać ukraińskie i europejskie interesy bezpieczeństwa. "Bez suwerennej Ukrainy nie będzie bezpiecznej Europy" - mówił minister Sikorski.

1 stycznia Polska objęła na pół roku prezydencję w Radzie Unii Europejskiej. Celem wizyty ministra Radosława Sikorskiego w Paryżu jest przedstawienie priorytetów polskiej prezydencji oraz omówienie wyzwań stojących przed wspólnotą.

Edycja tekstu: Joanna Chajdas