W Teatrze Współczesnym w Szczecinie odbędzie się w sobotę premiera "Na rauszu" Thomasa Vinterberga i Tobiasa Lindholma. To pierwsze przedstawienie w roku 2025 na szczecińskich scenach.
To czarna komedia, będąca adaptacją nagrodzonego Oscarem filmu z 2020 roku.
Spektakl opowiada o czterech zmęczonych życiem nauczycielach, którzy postanawiają przetestować teorię norweskiego filozofa i psychiatry Finna Skarderuda, według której ludzka krew zawiera o pół promila alkoholu za mało. Nie jest to jednak pochwała picia.
- Trzeba o tym pamiętać, że alkohol jest tutaj tylko pewnym symbolem. Ktoś może mieć równą frajdę z picia jak z malowania obrazów - podkreśla jeden z występujących w sztuce aktorów, Konrad Pawicki.
Przedstawienie powstało w ramach "Sceny Inicjatyw Aktorskich" , a realizuje je "Kampania Szekspirowska w nieco skróconym składzie" czyli Konrad Pawicki, Arkadiusz Buszko i Paweł Niczeski.
Panowie zaprosili do współpracy młodszego kolegę - Wojciecha Sandacha.
- Chłopaki zaprosili mnie do współpracy, znamy się wiele lat, nie raz pracowaliśmy ze sobą... Tym razem trochę w innej wersji, bo wspólnie reżyserujemy. Przebijam się, wszystko jest w porządku - ocenił.
Premiera o godz. 19 na Dużej Scenie.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
Spektakl opowiada o czterech zmęczonych życiem nauczycielach, którzy postanawiają przetestować teorię norweskiego filozofa i psychiatry Finna Skarderuda, według której ludzka krew zawiera o pół promila alkoholu za mało. Nie jest to jednak pochwała picia.
- Trzeba o tym pamiętać, że alkohol jest tutaj tylko pewnym symbolem. Ktoś może mieć równą frajdę z picia jak z malowania obrazów - podkreśla jeden z występujących w sztuce aktorów, Konrad Pawicki.
Przedstawienie powstało w ramach "Sceny Inicjatyw Aktorskich" , a realizuje je "Kampania Szekspirowska w nieco skróconym składzie" czyli Konrad Pawicki, Arkadiusz Buszko i Paweł Niczeski.
Panowie zaprosili do współpracy młodszego kolegę - Wojciecha Sandacha.
- Chłopaki zaprosili mnie do współpracy, znamy się wiele lat, nie raz pracowaliśmy ze sobą... Tym razem trochę w innej wersji, bo wspólnie reżyserujemy. Przebijam się, wszystko jest w porządku - ocenił.
Premiera o godz. 19 na Dużej Scenie.
Edycja tekstu: Jacek Rujna