Szefowa resortu edukacji prosiła w piątek rano, by nauczyciele byli przy swoich uczniach w czasie egzaminów. Terminy egzaminów zbiegają się w czasie z planowanym przez ZNP strajkiem w oświacie. Jednocześnie minister edukacji podkreśliła, że resort w ciągu trzech lat zrealizował większość postulatów nauczycieli.

Prezes ZNP Sławomir Broniarz zwrócił się do minister Anny Zalewskiej, odpowiadając, że nauczyciele nie zostawią dzieci.

- Pani minister: my byliśmy, jesteśmy i będziemy przy uczniach, bo żaden nauczyciel swojego ucznia nie opuści. Zależy nam na tym, by nauczyciele mieli właściwą gratyfikację za swoją pracę i osłonę z pani strony, jako ministra edukacji narodowej - mówił w takcie konferencji prasowej Sławomir Broniarz.

Do 25 marca trwa referendum strajkowe zorganizowane przez ZNP w ramach prowadzonego sporu zbiorowego. Jeśli większość placówek poprze najostrzejszą formę protestu, ewentualny strajk rozpocznie się 8 kwietnia, na dwa dni przed planowanym egzaminem gimnazjalnym i na tydzień przed egzaminem ósmoklasisty.

W najbliższy poniedziałek ma się odbyć posiedzenie Rady Dialogu Społecznego w sprawie zapowiadanego strajku w oświacie. W rozmowach mają wziąć udział przedstawiciele strony rządowej, m.in. minister rodziny Elżbieta Rafalska, która jest wiceprzewodniczącą RDS, szefowa MEN Anna Zalewska i minister finansów Teresa Czerwińska, a także przedstawiciele związków zawodowych.