Radio Szczecin
W Bykowni spoczywa ponad 3400 polskich ofiar z listy katyńskiej, a także kilkadziesiąt tysięcy ofiar stalinowskich czystek z lat 30. ubiegłego wieku. źródło: pl.wikipedia.org/wiki/Bykownia
W sobotę obchodzimy Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. O rodakach zamordowanych przez stalinowskich oprawców pamiętają Polacy mieszkający w Rosji. Na Polskim Cmentarzu Wojennym w Katyniu już wcześniej została odprawiona msza święta, a na mogiłach w katyńskim lesie, Miednoje i innych miejscach pochówku ofiar stalinowskiej zbrodni leżą kwiaty i płoną znicze.
W Rosji dokumentowaniem zbrodni katyńskiej zajmuje się od 30 lat stowarzyszenie „Memoriał”. Szef sekcji polskiej stowarzyszenia, Aleksnader Gurianow podkreśla, że ujawnienie wszystkich faktów dotyczących zbrodni katyńskiej oraz pełna rehabilitacja ofiar jest długiem, jaki mają Rosjanie wobec Polaków, ale również jednym z warunków pełnego rozliczenia się społeczeństwa rosyjskiego ze zbrodniami okresu stalinowskiego.
- Sprawa zbrodni katyńskiej i jej badania jest to przede wszystkim nasza wewnętrzna sprawa. Chodzi o funkcjonowanie prawa w naszym kraju - zaznacza Gurianow.
Mimo starań stowarzyszenia „Memoriał”, władze Rosji do dziś nie zgodziły się na prawną rehabilitację ofiar zbrodni katyńskiej i nie odtajniły wszystkich dokumentów tak zwanego śledztwa katyńskiego.
- Sprawa zbrodni katyńskiej i jej badania jest to przede wszystkim nasza wewnętrzna sprawa. Chodzi o funkcjonowanie prawa w naszym kraju - zaznacza Gurianow.
Mimo starań stowarzyszenia „Memoriał”, władze Rosji do dziś nie zgodziły się na prawną rehabilitację ofiar zbrodni katyńskiej i nie odtajniły wszystkich dokumentów tak zwanego śledztwa katyńskiego.
