- Pacjenci z objawami choroby dróg oddechowych - takimi jak kaszel i gorączka - w pierwszej kolejności powinni dzwonić do lekarza rodzinnego - tłumaczy Kraska. - Lekarz zbiera wywiad i podejmuje decyzję. "3-5 dni proszę zostać w domu i obserwujemy pacjenta". Po pięciu dniach, jeżeli objawy się utrzymują, zgłaszamy się osobiście do poradni lekarza rodzinnego. Lekarz nas bada i jeżeli dochodzi do wniosku, że trzeba wykonać test na koronawirusa, kieruje nas do punktu "drive- thru", gdzie zostanie pobrany wymaz. Jeżeli jest dodatni wynik, kierują nas do lekarza zakaźnika, który decyduje, czy trzeba nas hospitalizować w szpitalu zakaźnym, czy wystarczy izolacja domowa.

W czwartek Ministerstwo Zdrowia przedstawiło strategię walki z epidemią koronawirusa na jesień. Zmiany dotyczą przede wszystkim organizacji oraz testów na koronawirusa.