Kobieta jest w szpitalu. Do zdarzenia doszło w Warszawie. Jak mówi starszy sierżant Gabriela Putyra, motornicza kierująca tramwajem linii 25 zatrzymała tramwaj na wysokości Dworca Centralnego, ponieważ zauważyła naganne zachowanie kilku osób, które paliły papierosy.

Kobieta zwróciła im też uwagę, że mają niezasłonięte usta i nos, a jest to obowiązkiem. Kobieta została pobita przez jednego z mężczyzn. Wezwany na miejsce zespół ratownictwa medycznego zabrał motorniczą z urazem kolana, na dalsze badania do szpitala.

- Kobieta była przytomna, jej stan nie zagrażał zdrowiu i życiu. Policjanci na miejscu zatrzymali napastnika, który był wskazany jako osoba, która ją pobiła. Policja ustaliła też świadka zdarzenia - mówiła starszy sierżant Gabriela Putyra.

Jak ustaliła policja, zatrzymany mężczyzna był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało ponad dwa promile alkoholu w jego organizmie. Policja ustala tożsamość pozostałych osób, które mogły mieć związek ze zdarzeniem.