Tegnell, który jest zwolennikiem traktowania SARS-CoV-2, podobnie do innych wysoko zaraźliwych wirusów przyznał, że nie spodziewał się takiego obrotu sytuacji.

Epidemiolog powiedział dziennikowi Göteborgs Posten, że wraz z kierownictwem Urzędu Zdrowia Publicznego "oczekiwał bardziej ograniczonego zasięgu rozprzestrzenia się infekcji".

Tegnell nie jest pewien, czy gwałtowny wzrost zakażeń spowoduje zwiększenie liczby osób wymagających hospitalizacji.

O unikanie przebywania w pomieszczeniach, w których spotyka się wiele osób i o ograniczenie kontaktów towarzyskich apelują lekarze chorób zakaźnych.

W Sztokholmie od piątku liczba chorych na COVID-19 zwiększyła się w szpitalach o 50 nowych pacjentów.

Lokalne władze medyczne przypominają, aby ich zalecenia traktować jak obowiązujące przepisy prawa.