Instytut Roberta Kocha poinformował także o dalszym spadku wskaźnika zachorowalności,
który jest jednak wciąż daleki od wyznaczonego progu.

Poziom siedmiodniowego wskaźnika zapadalności na koronawirusa wynosi obecnie 107 i w dalszym ciągu spada. Według założeń rządu federalnego, powinien być jednak niższy niż 50 na 100 tysięcy mieszkańców. Przy czym, zdaniem ekspertów Instytutu Roberta Kocha, niepokojąca jest wciąż wysoka liczba zgonów. Śmiertelność wskutek COVID-19 przekracza normy, zwłaszcza w Saksonii, gdzie krematoria i zakłady pogrzebowe są na skraju wydolności.

W związku z zapowiedzianymi przez niektóre koncerny opóźnieniami dostaw szczepionek, niemiecki rząd kupił lekarstwo, które wcześniej pomogło między innymi Donaldowi Trumpowi. Były prezydent USA był leczony preparatem opartym na przeciwciałach monoklonalnych, stosowanym za Atlantykiem od lat w immunoterapii.

Pomóc w walce z pandemią mają w Niemczech także szybkie testy domowe na obecność koronawirusa. Minister zdrowia Jens Spahn poinformował, że jego resort przygotował rozporządzenie, dzięki któremu testy antygenowe będą do nabycia także w aptekach. Dotąd trafiały one najpierw do personelu medycznego.