Dodała, że obecnie 99,3 procent przedszkoli i 99.1 procent szkół podstawowych działa stacjonarnie.

Marzena Machałek wskazywała, że niewielki odsetek najmłodszych uczniów nadal ma zajęcia zdalne, ponieważ w szkołach pojawiają się ogniska zachorowań, ale wiceminister zaznaczyła, że jest to bardzo niewielka liczba. Przypomniała, że w szkołach od stycznia odbywa się także praktyczna nauka zawodu, mogą być organizowane konkursy i olimpiady przedmiotowe oraz konsultacje dla maturzystów i ósmoklasistów.

"Także w szkołach dużo się teraz dzieje, ale nie obserwujemy, aby to przekładało się na wzrost liczby zachorowań" - powiedziała wiceszefowa resortu edukacji. Dodał, że ministerstwo z wielką ostrożnością przygotowujemy się na powrót kolejnych klas do nauki stacjonarnej.

Od 18 stycznia do szkół wrócili najmłodsi uczniowie - klas 1-3 szkół podstawowych. Wiceminister Machałek wskazała również, że w następnej kolejności do szkół mogą wrócić uczniowie klas ósmych i maturzyści, którzy muszą się przygotować w tym roku do egzaminów.