Premier podkreślił, że jest to wyjątkowy moment w polskie polityce senioralnej. - Dzień kiedy wchodzi w życie ta ustawa jest dniem historycznym. To blisko 10 milionów naszych obywateli. Tak naprawdę to przecież nasi dziadkowie, babcie, nasze mamy, nasi ojcowie, którzy właśnie z ogromnym mozołem, z ogromnym trudem odbudowywali Polskę, podnosili ją po zgliszczach wojny, potem budowali w bardzo trudnych warunkach. A potem przyszła wolna Polska, która potraktowała emerytów naprawdę jak obywateli nie pierwszej kategorii.

W tym roku czternasta emerytura będzie wypłacana na przełomie sierpnia i września. W kolejnych latach - zgodnie z ustawą - o terminie będzie decydował rząd w rozporządzeniu.

W tym roku świadczenie w maksymalnej wysokości, czyli minimalnej emerytury wypłacanej przez ZUS, otrzymają osoby, których dochód miesięczny wynosi 2900 złotych brutto. Powyżej tej kwoty będzie stosowana zasada złotówka za złotówkę. W kolejnych latach rząd w formie rozporządzenia będzie miał prawo zwiększyć wysokość świadczenia.

W tym roku "czternastka" trafi do ponad ośmiu milionów Polaków.

Świadczenie po raz pierwszy zostało wypłacone w 2021 roku. Rząd zdecydował się powtórzyć je w rok później. Za każdym razem wymagało to uchwalenia odrębnej ustawy. Teraz nie będzie to już konieczne.