Premier powiedział, że sytuacja związana z migracją jest trudna, ponieważ poprzednia władza zbudowała cały system umożliwiający dostanie się do Polski setek tysięcy osób spoza Europy oraz równocześnie stworzyła wokół migrantów atmosferę nienawiści.

BEZPIECZEŃSTO i WOLNOŚĆ. W centrum naszej polityki migracyjnej jest dbałość o bezpieczeństwo Polski! Polska najbezpieczniejszym krajem w Europie!
- zredukujemy do minimum nielegalną migrację
- czasowe, terytorialne zawieszenie prawa do azylu
- przyspieszymy przyjazdy Polaków… pic.twitter.com/C6ZHoQ7Dko

— Piotr Borys (@piotr_borys) October 12, 2024

Jednym z elementów wieloletniej strategii migracyjnej ma być czasowe terytorialne zawieszenie prawa do azylu. Szef rządu podkreślił, że Polska musi odzyskać kontrolę nad tym, kto i po co do niej przyjeżdża.

- Będę się domagał uznania w Europie dla tej decyzji. To dlatego, bo my dobrze wiemy, jak to jest wykorzystywane przez Łukaszenkę, Putina, przez szmuglerów, przemytników ludzi, handlarzy ludzi, dokładnie wbrew istocie prawa do azylu - podkreślił.

Premier powiedział także, że "nie będziemy respektować żadnych unijnych przepisów, które uderzają w bezpieczeństwo naszych granic".

Szczegóły strategii migracyjnej mają zostać zaprezentowane na posiedzeniu rządu zaplanowanym na najbliższy wtorek.