Radio Szczecin
Trybunał Stanu. źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Trybuna%C5%82_Stanu
Opinia Komisji Weneckiej pokazuje, że po roku jesteśmy nadal w tym samym miejscu - uważa Przemysław Rosati. Komisja odpowiadając na pytanie ministra sprawiedliwości o status sędziów powołanych po 2018 roku uznała, że przywracanie praworządności musi nastąpić zgodnie z prawem.
Według prezesa Naczelnej Rady Adwokackiej, sędziego Trybunału Stanu opinia może „ochłodzić dyskusję”, ale nie można nazwać jej przełomem.
- Są to tezy i tak naprawdę argumentacja, która w dyskusji o sposobie przywracania praworządności w Polsce jest doskonale znana. Pamiętajmy o tym, że środowisko prawnicze nie jest jednorodne w tej sprawie, ale z drugiej strony biorąc też pod uwagę uwarunkowania konstytucyjne czy też orzecznictwo, które do tej pory miało istotny wpływ na kierunek patrzenia na to jak przywrócić praworządność to z chyba nikt nie powinien być zaskoczony, że ta opinia ma taki kształt - powiedział prezes NRA.
Zdaniem Przemysława Rosatiego przywracanie praworządności w Polsce powinno mieć dwie prędkości.
- Najistotniejsze jest to, żeby w końcu w Polsce z punktu widzenia zwykłych ludzi doszło do uporządkowania ustroju polskiego wymiaru sprawiedliwości, a z drugiej strony, żeby obok tego co nazywamy problemem ustrojowym ustawodawca zauważył problemy zwykłych ludzi, którzy borykają się z wymiarem sprawiedliwości próbując uzyskać sprawiedliwość. Będzie bardzo dobrze, że przywracanie praworządności będzie miało dwie prędkości: naprawę ustroju połączoną z przepisami, które będą przybliżały wymiar sprawiedliwości do zwykłych ludzi, bo ma on służyć zwykłym ludziom - powiedział Przemysław Rosati.
Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej zaznacza, że opinia Komisji Weneckiej musi zostać wzięta pod uwagę podczas prac nad ustawami o statusie sędziów.
- Wszystko zależy od tego co jest ostatecznie w projektach natomiast trudno będzie teraz ministerstwu sprawiedliwości i ministrowi Bodnarowi udawać, że nie ma opinii Komisji Weneckiej. Jeżeli minister zapytał to dostał odpowiedź i musi wziąć pod uwagę odpowiedź udzieloną przez Komisję Wenecką. To jest opinia, która pokazuje pewien kierunek. On się koncentruje na tym, że naprawianie praworządności musi następować zgodnie z zasadami rule of law. Na pewno jest taka gorzka konstatacja, że po roku jesteśmy dalej w tym samym miejscu - mówił Przemysław Rosati.
Komisja Wenecka uważa, że nie można automatycznie usunąć wszystkich sędziów powołanych po 2018 roku. Zgodnie z opinią procedura naprawcza powinna zostać przeprowadzona szybko, musi objąć wszystkich sędziów, którzy otrzymali nominacje po roku 2018 i musi zostać przeprowadzona przez organ, który będzie niezależny od rządu.
- Są to tezy i tak naprawdę argumentacja, która w dyskusji o sposobie przywracania praworządności w Polsce jest doskonale znana. Pamiętajmy o tym, że środowisko prawnicze nie jest jednorodne w tej sprawie, ale z drugiej strony biorąc też pod uwagę uwarunkowania konstytucyjne czy też orzecznictwo, które do tej pory miało istotny wpływ na kierunek patrzenia na to jak przywrócić praworządność to z chyba nikt nie powinien być zaskoczony, że ta opinia ma taki kształt - powiedział prezes NRA.
Zdaniem Przemysława Rosatiego przywracanie praworządności w Polsce powinno mieć dwie prędkości.
- Najistotniejsze jest to, żeby w końcu w Polsce z punktu widzenia zwykłych ludzi doszło do uporządkowania ustroju polskiego wymiaru sprawiedliwości, a z drugiej strony, żeby obok tego co nazywamy problemem ustrojowym ustawodawca zauważył problemy zwykłych ludzi, którzy borykają się z wymiarem sprawiedliwości próbując uzyskać sprawiedliwość. Będzie bardzo dobrze, że przywracanie praworządności będzie miało dwie prędkości: naprawę ustroju połączoną z przepisami, które będą przybliżały wymiar sprawiedliwości do zwykłych ludzi, bo ma on służyć zwykłym ludziom - powiedział Przemysław Rosati.
Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej zaznacza, że opinia Komisji Weneckiej musi zostać wzięta pod uwagę podczas prac nad ustawami o statusie sędziów.
- Wszystko zależy od tego co jest ostatecznie w projektach natomiast trudno będzie teraz ministerstwu sprawiedliwości i ministrowi Bodnarowi udawać, że nie ma opinii Komisji Weneckiej. Jeżeli minister zapytał to dostał odpowiedź i musi wziąć pod uwagę odpowiedź udzieloną przez Komisję Wenecką. To jest opinia, która pokazuje pewien kierunek. On się koncentruje na tym, że naprawianie praworządności musi następować zgodnie z zasadami rule of law. Na pewno jest taka gorzka konstatacja, że po roku jesteśmy dalej w tym samym miejscu - mówił Przemysław Rosati.
Komisja Wenecka uważa, że nie można automatycznie usunąć wszystkich sędziów powołanych po 2018 roku. Zgodnie z opinią procedura naprawcza powinna zostać przeprowadzona szybko, musi objąć wszystkich sędziów, którzy otrzymali nominacje po roku 2018 i musi zostać przeprowadzona przez organ, który będzie niezależny od rządu.
