Nowelizacja rożnych ustaw powstała w resortach infrastruktury, sprawiedliwości oraz w ministerstwie spraw wewnętrznych i administracji.

Dariusz Klimczak podkreślił, że nowe przepisy poprawią bezpieczeństwo na drogach.

- Podsumowaliśmy bardzo ważny etap naszych negocjacji i propozycji projektu zmiany poszczególnych ustaw. Myślę, że wkrótce, po szczegółowej pracy legislatorów będziemy mogli w trójkę, wspólnie z panem ministrem Siemoniakiem i Bodnarem przedstawić szczegóły tych rozwiązań, które zostały wypracowane w ramach zespołu. I jestem przekonany, że przedstawimy pakiet bardzo dobrych rozwiązań, które pozytywnie wpłyną na bezpieczeństwo ruchu drogowego - zapowiedział.

Nowe przepisy mają doprowadzić do wyeliminowania z ruchu drogowego kierowców, którzy stwarzają zagrożenie dla innych użytkowników, łamią przepisy i zakazy sądowe.

Rząd podjął się nowelizacji przepisów po kilku tragicznych wypadkach. Do dwóch z nich doszło w Warszawie. W jednym z nich kierowca samochodu osobowego śmiertelnie potrącił kobietę na przejściu dla pieszych, a później wjechał w grupę osób stojących na przystanku. Zginęły dwie osoby.

Do drugiego zdarzenia doszło na Trasie Łazienkowskiej. Kierowca uderzył w tył poprzedzającego go samochodu. W tym wypadku zginęła jedna osoba. Przyczyną obu zdarzeń była brawura i nadmierna prędkość.