Zgodnie z nim, dochody w 2025 roku mają wynieść prawie 633 miliardy złotych, a wydatki - 922 miliardy. Deficyt w przyszłym roku ma przekroczyć 288 miliardów złotych. Poza wydatkami na obronność, ochronę zdrowia, programy społeczne, w projekcie przewidziano też środki dla powodzian i na odbudowę po przejściu wielkiej wody.

Podczas prac w komisji finansów przyjęto poprawki zmniejszające budżety: Kancelarii Prezydenta, kancelarii Sejmu i Senatu, Krajowej Rady Sądownictwa, Instytutu Pamięci Narodowej oraz Trybunału Konstytucyjnego. Wydatki tych instytucji ograniczono w sumie o ponad 335 milionów złotych. Mają zostać przesunięte między innymi na działalność Narodowego Centrum Nauki, NFZ, czy ochronę przeciwpowodziową w dorzeczu Wisły o Odry. Drugie czytanie projektu przyszłorocznego budżetu rozpocznie się o godzinie 10:00 i potrwa do 16:00.

W czwartek posłowie zajmą się między innymi wnioskiem o uchylenie immunitetu Łukaszowi Mejzie. Chodzi o nieprawidłowe wypełnianie oświadczeń majątkowych przez posła Prawa i Sprawiedliwości. Izba zajmie się wnioskiem komisji śledczej ds. Pegasusa o wyrażenie zgody na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie na jej posiedzenie posła Zbigniewa Ziobrę. Ma on pozytywną rekomendację komisji regulaminowej.

Sejm ma też wybrać członka Rady Mediów Narodowych w miejsce odwołanego Krzysztofa Czabańskiego. Jedynym kandydatem jest poseł Koalicji Obywatelskiej Wojciech Król.

W piątek rozpocznie się jednodniowe posiedzenie Sejmu. Posłowie będą głosować między innymi nad poprawkami do projektu ustawy budżetowej na 2025 rok.