Oprócz ofiar śmiertelnych, ponad 30 osób jest rannych, w tym jedno dziecko. 14 cywilów jest w stanie ciężkim. Rosjanie za pomocą rakiet - najprawdopodobniej balistycznych Iskanderów - uderzyli w miejscowy hotel. Uszkodzonych też zostało w różnym stopniu kilkanaście bloków mieszkalnych.

Jak poinformował Wołodymyr Zełenski, na miejscu zdarzenia całą noc trwała akcja ratunkowa. Ukraiński prezydent opublikował nagrania ratowników z miejsca zdarzenia. Jak napisał, aby zatrzymać wojnę i rosyjski terror wymierzony w cywilów presja na Rosję nie może być wstrzymywana. Prezydent Zełenski poinformował też, że w hotelu zakwaterowani byli także zagraniczni wolontariusze - obywatele Ukrainy, Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Cudzoziemcy przeżyli, ponieważ udało im się opuścić pokoje na czas.

Tymczasem, zdaniem opinii ekspertów, zatrzymanie amerykańskiej pomocy dla Ukrainy, w tym wsparcia wywiadowczego może spowodować paraliż ukraińskiego systemu obrony przeciwlotniczej.

Autorka edycji: Joanna Chajdas