Szef rządu, przedstawiając w Sejmie informację o ustaleniach po szczytach w Brukseli i Londynie, podkreślił, że kraje Europy muszą zwiększyć wydatki na obronność.

- To, co jest dzisiaj zadaniem Polski, to uniknąć tego historycznego scenariusza. Niektórzy lubią ideę przedmurza. Ja nie chcę, żeby Polska była już kiedykolwiek przedmurzem czegoś. Mury mają być na zewnątrz - mówi Donald Tusk.

Premier zapowiedział też, że do końca tego roku powstanie "gotowy model, aby każdy dorosły mężczyzna w Polsce był szkolony na wypadek wojny". Dodał, że Polska również powinna podnieść wydatki na obronność - do poziomu 5 procent PKB.

- To jest duży wysiłek, ale wydaje się, że wszyscy na tej sali wiemy, że ten wysiłek nam się opłaci strategicznie i to w perspektywie dekad, a nie tylko najbliższych lat - dodał Donald Tusk.

Premier dodał, że zgodnie z planem rezerwiści będą intensywnie szkoleni, aby "uczynić z nich pełnoprawnych i pełnowartościowych żołnierzy w sytuacji konfliktu".