Według naszych, nieoficjalnych informacji, PŻB ma zapłacić za jednostkę 32 mln euro.

Z zarządem Polskiej Żeglugi Bałtyckiej nie udało nam się skontaktować. - Niestety, ale pana prezesa nie ma - usłyszeliśmy od jednej z pracowniczek.

Nieco więcej dowiedzieliśmy się w sekretariacie PŻB. Na nasze pytanie, czy Żegluga kupiła nowy prom, pracowniczka odpowiedziała: - Jesteśmy w trakcie realizacji.

Według Jakuba Boguckiego z Portalu Morskiego z Trójmiasta, umowę kupna promu Finnarrow już podpisano. - Podpisano jakąś umowę przedwstępną, wiążącą. Z tego co wiem, to kupili dosyć drogi prom, który trzeba będzie jeszcze przebudować - mówi Bogucki.

Polska Żegluga Bałtycka jest wystawiona na sprzedaż. Jednym z potencjalnych kupców może być włoska grupa Grimaldi.