Jak mówi wyznaczony przez premier Beatę Szydło komisarz rządowy, gminę pogrążają kredyty zaciągnięte przez poprzedni zarząd w parabankach. Marek Kukie zapowiedział, że zamierza teraz rozmawiać z wierzycielami na temat rozwiązania trudnej sytuacji niewypłacalnej gminy.

Na razie komisarz podjął decyzję o obniżeniu wynagrodzenia zawieszonego wójta, który zgodnie z prawem może pobierać pensję. - Obowiązywało łącznie 9955 złotych. W chwili obecnej, na skutek podjętej dzisiaj uchwały, jest to kwota 5040 złotych - wylicza Marek Kukie.

Sytuacją finansową gminy i tym, że zawieszony wójt nadal pobiera wynagrodzenie oburzeni są mieszkańcy Ostrowic.

- To jest wstyd i hańba. Cała Polska się śmieje. Wystarczy nam nędzy w tej gminie i wystarczy poniżania. Na wójta wszędzie psioczą, a wójt jeszcze brał udział w różnego rodzaju dożynkach. On niczego się nie wstydził - mówią mieszkańcy.

Zawieszony w pełnieniu funkcji wójt gminy Ostrowice usłyszał zarzut działania na szkodę gminy. Taki sam zarzut postawiono skarbniczce gminy. W grudniu rozpoczną się konsultacje społeczne z mieszkańcami na temat przyszłości gminy Ostrowice.